Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Advanced
Panie, bo kobiety nie mają jaj
Offline
Advanced
Wszystko sie wyjaśniło. Troche przykra sprawa, ale wyglada na to, że poprostu ją zaniedbałem. Taką eske dostałem:
" Gdybyś był, a nie bywał... Gdybyś miał, a nie miewał czas i chęć..."
Ostatnio edytowany przez angel (29-05-2007 21:44:14)
Offline
Advanced
nic nie odpisauje, olewam to juz
Offline
Advanced
Gdybyś był, a nie bywał... Gdybyś miał, a nie miewał czas i chęć... Bo ja facet jestem a nie kolega..
Czasem jestem czasem nie, czasem mam ochote a czasem nie, JA zawsze o tym decyduję a nie TY, nie pasuje ok, miło było... bleble, 3msie
Aa takie babskie gadanie, nie wnikam w to i Ty tez tego nie rób... Ewentulanie odwróc sytuację o 180st.
Offline
...pisze do mnie eska -zadzwoń ..proszę ...ja jako że nie jestem taki latwy :-) to napisalem za chwilkę a ona pochwili wylancza telefon,wiem że jest w domu bo siedzi chora,wiem też że coś do mnie ma,wiec rozumawanie panienek poraz kolejny mnie rozwalilo,napewno sie wytlumaczy,ale co ja mam zrobić?zaczyna mi zależeć a to mie doskonale gubi
Offline
Admin
Trzeba bylo zadzwonic...po prostu...
Im bardziej probujesz utrzymac rame nagrody, tym gorzej ci to bedzie wychodzic.
Na miejscu tej kobiety pomyslałbym, ze mnie olewasz. A to prowadzi do braku zaufania, czestych klotni, rozpadu zwiazku i blokowania tych najfajniejszych emocji...
Cos jest nie tak. Przeciez posta wyzej pisales ze ci na niej zalezy ? zastanow sie nad tym bo to jest spowodowane brakiem pewnosci siebie, a tego nie da sie ukryc.
Prawdziwa pewnosc siebie zdobędziesz, gdy osiagniesz kilka sukcesow będąc soba. Nie ma na co czekać, chwyć się za jaja i bądź szczery.
Offline
SMOKU..jej telefon wylaczony na amen...ale już dala znać że żyje
staram się jak mogę,rama nagrody to byla podstawa,z tego co czytalem jest to ważne,bywam olewajacy to prawda(kiedys nie bylem teraz jestem-zasluga naszego forum) a wiec do boju:-) poderwać latwo a bycie w związku to już inna bajka
Offline
Admin
hej...nie zrozumiales mnie, po prostu nie trzeba udawac trudnego.
Ramy nagrody sie nie utrzymuje, ona jest albo jej nie ma i Ty nie masz na to wplywu, mozesz jedynie stworzyc tego pozory, a to jest manipulacja. Czego nie popieram. To wyrzadzilo wiele szkod, wielu ludziom. Popytaj chocby moich kursantow ile czasu musialem im wybijac z glowy to co spolecznosc im wkrecila. Dlatego filtruj to co jest wypisane na forach.
Nie wkrecaj sobie ze zwiazek to inna bajka, jezeli nie kreujesz w glowie dziewczyny falszywego obrazu siebie i falszywego obrazu Twoich uczuc do niej, to nie napotkasz wielu problemow.
Offline
Jeśli to problemy ze samym sobą to robiąc to jesteś sobą ale teraz to zahaczamy o filozofię
Offline
dzisiaj,wymiana kilka esków i znowu pisze.. możesz zadzwonić:-) ..zadzwonilem,rozmawiamy coś o minionym dniu a ona wiesz w weekend sie nie zobaczymy(widzimy sie tylko w weekendy)jade do rodziny i wróce w niedziele,zeszly weekend też nie zabardzo mi się z nią udal bo byla chora więc jakoś mimo wolnie zmartwilem sie,ludzki odruch(walcze z tym),ale nie daje poznać-choć wyczula,wiec ciągnę rozmowę i mówie-nie wiedzalem że msz tam rodzine i takie bla bla,a ona-nie no co ty nigdzie nie jade..a wiec wnioski:laska mie rozwala a nie ja ją! jeszcze coś o niej,czesto pyta co dziś robilem,czy spotkalem kogoś znajomego,jak mówie że mialem np dziś dużo telefonów w firmie,to ona mi odpowiada pewnie od lasek albo tekst -no tak wiele masz numerów dziewczyn,zazdrosna? ale sliczna i w sumie fajny charakter
Ostatnio edytowany przez pmpower (01-10-2008 21:11:09)
Offline