pierdolenie...przeczytalem kawalek...do syndromu spokojnych rak...k**** ale to jest glupota...

Ten artykuł pisała kobieta i jej się wydaje, że właśnie tak powinien wyglądać podryw.
A w rzeczywistości wszyscy wiemy co by było gdyby tak podrywać, nie wspominając o tym jak takie rzeczy upantoflają kolesia. A potem jest tyko gorzej...

A oto moje spostrzeżenia:
1. Kto powiedział, że faceci mają zapraszać laski na randki tylko albo do restauracji albo do kina. Przecież to bzdura i prawie każda laska nie wytrzyma tych samych czynności na randkach. Facet powinien być wyjatkowy i zaskakiwać.
2. Spontan na randce? Proszę bardzo. ALE tylko jeżeli ktoś potrafi na szybko wymyślać teksty lub szybko podejmuje decyzje i wpada na genialne pomysły. Reszta powinna ułożyć sobie plany na wieczór. Przecież to my mamy prowadzić...
3. Laska może się spóźniać? A TO DOBRE! Laska nie może sie spóźniać! Może to zrobić
a) pierwszy raz
b) ostatni raz
c) NIGDY WIĘCEJ (pozdro Badboy )
4. Facet nie powinien być aż nadto szarmancki, to fakt. Lepiej c&f
5. Facet nie może dotykać, całować, piescic na randce - TO PO JAKĄ CHOLERĘ ON TAM IDZIE!!!!
6. Komplementy - dobrze, ale bez przesady
7. Alpha Male NIE płaci za siebie - przecież dopiero co się znacie i już masz za nią płacic - każdy płaci za siebie.
8. Savoir - vivre: to jedne mi się podoba

Pozdro

eeeeeeee tam,kolejne pierdoly...