Ogłoszenie

Uwaga !!!

Udostępniamy Ci całą zgromadzoną tu widzę i jeszcze więcej na szkoleniach uwodzenia i flirtu:

Szkoła uwodzenia Be Alpha

Oto przykładowa opinia:

"(...)Czuje się tak zdopingowany wiedzą jaką posiadłem, że przewyższyło to moje wszelkie oczekiwania. Podrywanie lasek stało sie tak proste, że sam w to nie wierze(...) "


Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny



Serdecznie zapraszamy!

Kurs uwodzenia



  • Index
  •  » Problemy
  •  » Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

#1 19-11-2007 21:59:11

Nevion

Advanced

Zarejestrowany: 17-03-2007
Posty: 47

Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

A wiec tak pozanje laske jakis tydzien temu w klubie, biore numer telefonu, puzniej piszemy na gg. Widzialem sie z nia w srodku tygodnia, chwilke delikatne kino buizak na do widzenia. Dzisiaj koncze szkole o 18:30, pisze lasce 19lat (hb-8) (troche, rozpanoszona ;P) ktora chciala sie ze mna spotkac na miescie, ze jestem juz po wykladach. Spotkaliśmy sie w parku. Daj jej buziaka na przywitanie delikante kino, widze ze trzuje sie troche malo komfortowo. Przypominam sobie ze u nas w szkole na hali, jest meczyk siatkówki, wiec idziemy. Tam na balkoniku spotykam kolege i przyszly jej dwie kolezanki, leci na chwile do nich ja gadam z kolega. Za moment przychodzi. Przyciagam ja do siebie za szalik, daj jej klapsy i mowie ze ma w miare kształtny tyłeczek , male kino z jej strony. Mówie zebysmy poszli na drugi koniec balkonu bo wiecej miejsca. Chcialem ja wziasc za renke, nie wyszlo, h** gram dalej. Dochodzimy tam, chicalem sie z nia troche polizac ale czuje ze za malo komfortowo. Mowie, Misiu ide na chwile na polko zapalic zostaj tu bo zimno (moze maly blad). Zapalilem wracam, patrze gada z jakis kolesiem, staje kolo niej i nie wiem co powiedziec, jak malo kiedy (trwalo to moze 3min). Mysle choler musze cos wymyslic. Mowie do niej tak chodz pod sklepik szkolny musze zobaczyc jakie jutro mam zajecia, bo nie pamietam. Przychodzimy, patrze na podzial godzin. Sidamy na lawce odsuwam ja troche od sciany (ławke), i siadam na jej kolanach przodem do niej. Rece klade jej na tali ona mi na ludach.Mowie: Wiesz moja kolezanka czesto fantazjuje jak by to bylo gdy sie zaczela calowac z kims nie dawo poznaym i jaka by wtedy odczuwala przyjemnosc. Oczka sie jej zaszklily Mysle ok, stuprocentowe sanie ust zblizam sie do jej buzi, a tu nagle derektor idzie po schodach, popatrzyl sie na nas i powiedzial "moze nie tutaj, albo zebym ja nie widzial". k**** zjebal mi lizanko, a bylo tak dobrze. Mecz sie konczy, wiec idziemy na pole, k**** nie moge jej wziasc za reke, zimno jak h**. Mowie skrabie musze zaraz leciec daje kiss delikatnego na dowidzenia. Hujowo zagralem, czuje, troche malo spontanu. Mam problem z pierwszym lizaniem w zime, zawsze robilem to w parku i bylo 99% skutecznosci. Moze to malyy problemik, ale nie moge sobie poradzic przez te mrozy, albo to siedzi w mojej podswiadomosci i mi przeszkadza.

P.S: Wiem ze nie jestem jednym facetem w jej zyciu, i odczowam tak troche jak bym byl na drugim planie, mimo ze pisze co mowi co innego. Dostaje duzo shit testów, trudna gra, ale na takich grach sie uczysz - moje zdanie.

Jakies Fr.

Ostatnio edytowany przez Nevion (19-11-2007 22:26:26)


BiErZ od życia to co cHcEsZ, BiErZ od ludzi to co cHcEsZ.

Offline

 

#2 19-11-2007 23:50:35

Smoku

Admin

Zarejestrowany: 27-09-2006
Posty: 236

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

no jak pierwszy raz dala sie pocalowac to drugi, trzeci to nie ma problemu...z reka to powiedz jej czy ma zamiar sie spotykac z toba jako qmplem...i ze w takim wypadku mozecie sei odrazu pzoegnac bo amzs juz duzo przyjaciolek nie wkrecaj sobie takich klimatow nie skupiaj sie na lizaniu/dupceniu ale na interakcji z dyrektora mogles sobie jaja porobic...

Offline

 

#3 20-11-2007 18:40:37

Nevion

Advanced

Zarejestrowany: 17-03-2007
Posty: 47

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

Dzieki SmokuKrK drugi raz Twoje porady sa super dobre, znajdujesz banalna odpowiedz na skomplikowana sprawe Jutro sie z nia bede widzial to zdam raport.

EDIT
Z laska się widziałem wczoraj, niestey nie miałem czasu napisać jak raportu. A więc tak umawiam się z laska dopiero wczoraj, wczesniej nciągnełem sobie łydke i kulałem troche, więc odpotrzywałem w chacie. Wczesniej pisalismy z  dwa razy na gg, pare smsków i jestem w miejcu w ktorym bylem. Spotkalismy sie na bilardzie, dobrze gra. Nagle spontan, jak przymierza sie do uderzenia, obracam ja do siebie i trzymam ja w tali, patrze jej prosto w oczy, delikatny uśmiech i mówie:podobasz mi sie, chciałbym miec taka wyjontkowa dziewczyne jak Ty. Laska sie usmiechnela "Ale co we mnie jest takiego wyjontkowego?" - jade truizmami. A laska teks do mnie co omal mnie nie powalil z nóg, ale zachowałem usmiech na twarzy i spokój. "Dobrze grasz", ja na to "Ty tez, masz wiecej bili wbitych". Laska "Nie o to mi chodzi" i usmiech. Udaje patrze na nia zaciekawiony, a ona "Chyba dobrze wiesz? Wszystki dziewczyny tak podrywasz, jednak mimo wszystko wydajesz sie ciekawy". Trace troche orientacje i gram dalej na spontana, zaczynam sie z nia calowac, nagle odrywal glowe i mowi,"jakos nie moge Ci do konca zaufac, uczyles sie podrywac laski?", mówie: "Tak, dla mnie to styl zycia i chcial bym znalez jakas spokojna dziewczyne, z odrobina spontanicznosci" (Chyba za duzo komplementów". Ona na to "Ha a wiec trzytales GRE?", "Tak", "Wiec jaka mi dasz ocene, tez czytalam GRE", "Nie mam zamiaru Cie oceniac, dla mnie to NIE gra". Zminilem temat i bawilismy sie dalej, mimo ze pare razy napominala o tym. Byl chyba za ciekawiona. Nie potrzebie uzyłem jednego zwrotu z "gry". Jest wszystko ok, po porstu mi nie ufa tylko. Jak to zminic? Jak ona o tym wszystkim wie.

P.S: Jaka grac dalej??

Pozdro Nevion

Ostatnio edytowany przez Nevion (27-11-2007 18:24:14)


BiErZ od życia to co cHcEsZ, BiErZ od ludzi to co cHcEsZ.

Offline

 

#4 27-11-2007 21:01:38

brzozik

Advanced

2900350
Skąd: Pisz
Zarejestrowany: 10-11-2006
Posty: 189
WWW

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

naturalnie, na spontanie i szczerze.

dzisiejsza sytuacja :

ide przez korytarz w szkole pod klase, bujam sie jak pierdolony rezus i widze ze moja kochanka na mnie patrzy, przybujalem sie jeszcze bardziej, patrzylem jej w oczy, podszedlem bardzo blisko, usmiechnalem sie i :
-prawie podoba mi sie ten wzrok..  (ten ktorym na mnie patrzyla)
-..  - i odeszla
ja w tym momencie zaczalem sie zastanawiac 'co ja k**** powiedzialem? o co mi chodzilo?' ale wiedzialem ze to jeszcze nie koniec i tak sie stalo, ona wchodzi do klasy, ale sie zawraca, przebija do mnie i :
- o co chodzilo z tym 'prawie' podoba ci sie moj wzrok, bo nie rozumiem?..
- bo ten jest ładniejszy

speszyla sie, spuscila glowke, slodko wygladala jak sie do mnie przebijala a wygladala jeszcze ladniej jak tak pokornie spuscila glowke z delikatnym zmieszaniem (ma faceta) i udala sie w strone klasy.


Uciekając od księcia, Kopciuszek zostawił drugi but na podłodze, spódniczkę na żyrandolu, bluzkę na komodzie... Ale o tym bajka milczy.

Offline

 

#5 27-11-2007 23:43:44

Smoku

Admin

Zarejestrowany: 27-09-2006
Posty: 236

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

zaufanie to podstawa zwiazku...jezeli jest dziewica a ci nie ufa to nei ma ruchania...sam mialem do dzisiaj problem z laska...nie ufała mi

jak to zmienic...POKAZ ZE CI ZALEZY...i tyle

prosta odpowiedz na banalne pytanie...

laska ci nie wierzy bo stosujesz na niej metody uwodzenia...a raczej grepsy, truizmy...olej to...panienka jest TWOJA bez tego...

dorbze zrobiles ze sie przyznales do gry...ta szczerosc ja zapewne powalila...dobrze ze sie dowiedziala ale przestan stosowac rutyny...teraz Twoim priorytetem jest zdobyc jej zaufanie...bedziesz szczery w 100%, bedzie zaufanie...wlasciwie nic wiecej nie potrzebujesz...ja stosowalem na tej mojej do dzisiaj mieszanke dir-ind...przerzucilem sie na 100% direct, 100% szczerosci i odrazu sa naprawde zajebiste efekty

zauwazylem u wielu gosci poczatkujacych...ze jak im juz wychodzi cos z panienka...ustawili sie...jest juz 5 spotkanie...zaczyna sie zwiazek (zaufanie) a oni dalej brna w material attraction...zbyt mocny push&pull...chlodniki...grepsy...panowie w tym momencie attraction juz schodzi na drugi plan...najwazniejsze jest zaufanie (szczerosc).

PS Bądz swiadomy ze potrzebujesz jej zaufania, ale nie probuj go zdobyc na sile, bedziesz szczery to samo wyjdzie...zdziwisz sie jak szybko...ale to musi byc szczerosc na 100%

Ostatnio edytowany przez SmokuKrK (27-11-2007 23:45:12)

Offline

 

#6 03-12-2007 12:31:12

Nevion

Advanced

Zarejestrowany: 17-03-2007
Posty: 47

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

SmokuKrK strzał w dziesiątke! z laska sie widze w piatek na pizzy, gadamy o pierdolach i nagle, zaczyna sie mnie pytac jak rozpoczynam rozmowy z dziewczynami jak je podrywam itd. opowiadam jej, ale wiecej zabawy przy tym bylo bo ona opowiadala jak to ona flirtuje z facetami i jak ona lubi byc podrywana... (zadnego przelomu na tym spotkaniu jesli chodzi o zwiazek, po porstu sympatyczna rozmowa, delikatn kino i fajnie spedzony czas) Pozeganlem sie z nia i umówiłem sie na niedziele (wczoraj). Wiec wczoraj spotkalismy sie, na miescie poplatalismy sie troche,  biore ją za ręke. Usmiechneła się, tym razem zadnych problemów. Chcem ja zabrac do siebie, za bardzo nie chce, mowi zebysm poszli do niej, a innym razem do mnie. Tak ładnie mnie prosiła, ze sie zgodzilem, poszlismy do niej Zaraz przyniosla herbate, zaczela cos gadac o zwiakach itd, to ja jade szczeroscia, zgodnie z sobą i naturalnie. Puzniej delikatnie potuklismy sie poduszkami, zaraz taki spontan z jej strony (pozytywny), przytulila sie do mnie mocno i zaczela opowiadac jak ja sie jej podobam, ze nie byla pewna co do mnie, ze sama nie wie czemu zaczela mi ufac tak szybko, jak wczesniej nie byla pewna co do mnie. Korzystajac z tego ze mielismy jeszcze troche czasu to zostalem u niej jeszcze z 1,5 godz. lezelismy razem opowiadalismy o różnych sytuacjach. Jak sie mowilem ze powoli bede sie zbieral to mi powiedziala ze zawsze chciala miec takiego chlopaka jak ja Wysztko jest ok, no moze czasami mi sie wydaje ze kontroluje sytuacje czasami.

P.S: Kiedys tu w jakims poscie pisalem ze wydaje mi sie ze brakuje mi czegos w mojej "grze"  a nie zawsze bylem szczery do konca, teraz wiem ze tego elementu mi brakowalo.

Pozdro Nevion


BiErZ od życia to co cHcEsZ, BiErZ od ludzi to co cHcEsZ.

Offline

 

#7 03-12-2007 17:55:37

Misiaczekon

Advanced

Zarejestrowany: 02-01-2007
Posty: 37

Re: Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

Też się właśnie przestawiam z tych wszystkich rutyn, sztuczek, gierek itp w szczerość i daje mi to zajebiste rezultaty, ciekawe jak po tej metamorfozie pójdzie mi z moją ex, ale wole o tym nie myśleć, najlepiej wszystko robić na spontanie

Offline

 
  • Index
  •  » Problemy
  •  » Zima przeszkadza w wypasie, trudna akcja - Raport

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lifeninjaorganizacja.pun.pl www.granarutopbf.pun.pl www.pokemonpbf.pun.pl www.b3.pun.pl www.oi.pun.pl