Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

Mestre Michał :) · 15-02-2007 22:31:38

Siemka. Ja mam taki problem, że zakochałem się w swojej przyjciółce!!! Znamy się już 3 długie lata!!! Ona wie o mnie chyba wszystko!!! Wydaje mi się, że domyśla się nawet, że ją kocham. Dobrze się dogadujemy, spotykamy sie dosyć często i wogóle... tylko że jest jeden problem... a mianowicie ona ma chłopaka do którego sama nie wie co czuje. Wiem jedno... traktuje nas na równi, lecz jestem z nią bliżej niż on i wiem też, że chyba do mnie coś czuje ale boi się to pokazać ze względu na jej chłopaka. Dlatego mam jedno pytanko: Co zrobić by go zostawiła i rzuciła mi się na ramiona???? Czytałem, że wyjściem z takiej sytuacji, jest wzbudzenie u niej zazdrości i ją po prostu na pewien czas olać...!!! Ale czy to wystarczy??? Czy po takim czymś mam u niej jakieś szanse??? Bardzo proszę o dobrą radę!!! Z góry dziex!!!

Mistmare · 15-02-2007 22:36:14

to wystarczy, jeśli zrobisz to tak jak, jak opsiał na tym forum jeden z modów, chyba Alex.
jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to nasuwa mi się jedna rzecz. Przeczytaj sobie DavidaX:D

Mistmare · 15-02-2007 22:58:43

http://seductionpoland.pun.pl/viewtopic.php?id=35
masz
nie mówie, żebyś robił tak jak on, ale zapoznaj się z takim sposobem myślenia

Wiewiór · 14-06-2007 10:32:31

Przyjciółka - Dziewczyna - Zakochałem się, już tyle razy to wałkowalisy i dalej widzę są pytanai w tym temacie na forum jest kikla tematów z tej seri poszukaj. JA powiem z dośiwdczenia albo się jest kolegą albo koahcnkiem nie powinno się łączyć tych 2 rzeczy, jakos mi to nie współgra trochę, z przyajciela do zackohania wchodzi się w zw. z przywiązaniem, przyzywczajieniem itd., z nowo poznaną laską z zupęłnei innych powodów - mechanizmy są inne a i skutki są inne, dla mnie nie powinno sie tego mieszać. Kolega jest od rozmowy i robienai dobrze psychicznie, chłopak od robienia dobrzę fizycznie.. nie mieszaj tego.
Pozdro

Jason · 14-06-2007 11:49:13

Hmmm swoja droga ja wszedlem w zwiazek od "przyjaciela".Sam zaproponowałem przyjazn ale podczas spotkan bylo duzo kino itp.NA dodatek dziewczyna wiedziala ze spotykam sie z wieloma innymi.A zaproponowanie przyjazni?To tylko slowa.... .Ona kwalifikuje nas po tym co robimy z nia a nie po tym co mowimy.... Tak ja to odbieram

Wiewiór · 15-06-2007 11:36:20

Jak dla mnie to możesz być góra kimś na boku, moim zdaniem go nie zostawi, chyba że naprawdę bedziesz the best, ale wiesz zawsze będziesz oglaal się za plecy.. BO powiedz ska wiesz czy kiedyś nie znajdzie się inny...? nie masz takiej gwarancji pamiętaj o tym.
Wiesz lasla może zosyawiać gościa jeszcze latami, będzie jego żoną i dal;j będzie go zostawiać itd itd.... więc wiesz, kobiety co innego móia robią myślą, pozatym bardzo łatwo się przywiązują, daltego naprawdę startujesz z cięzkiej pozycji co nie oznazacza ze zespalonej. Na tym forum znajduje się fajny art. na te temat niestety nei wiem gdzie, ale poszukaj jak to fajnei rozegrać.
Ja osobiście dązył bym do sex-frends i tyle może kiedyś coś z tego bezie ale napewno się nie wkręcaj, bo zaręczam lak laska to wyczuje to będzie chciała 2 kurczaki przy jednym ogniu upichcić..
POzdro, będe mial trochę więcej czasu to coś napiszę, póki co jadę w góry.

brzozik · 15-06-2007 19:39:27

Spróbuj NLS. Ostatnio przeczytałem 'Alchemię Uwodzenia' i tam jest bardzo fajnie dużo rzeczy opisanych.

Możesz powiedzieć coś takiego : 'Czasem się zdarza, że spotykasz kogoś i od razu czujesz, że coś cię ciągnie do tej osoby, czasem tak bardzo, że jedyne, czego chcesz, to jak najszybciej odkryć, jak to będzie przytulic się do tego kogoś i roztopić się w przyjemności' ' . Jest jeszcze ciąg dalszy, ale raczej zbyt hardcorowy na taką okazję.

A jak mówisz, że nie wie co do niego czuje to był taki destrojer:
'Ogromnie się cieszę, że znalazłaś kogoś, kto cały czas sprawia, że się czujesz tak, jak zawsze się chciałaś czuć i traktuje cię tak, jak zawsze chciałaś być traktowana / potrafi docenić w tobie wszystko, co trzeba docenić/ nie oczekuje niczego w zamian, ponieważ wiem, że jeśli on nie traktuje cię tak jak chciałaś być traktowana i nie sprawia, że zawsze się czujesz tak, jak się chcesz zawsze czuć w związku, to może tak się zdarzyć, że zobaczysz nowe możliwości, nowe kierunki i gdy zobaczysz nową możliwość stojącą przed tobą, to powiesz sobie 'warto spróbować' i możesz stwierdzić, że masz ochotę spróbować czegoś nowego... ze mną... tak jest, że uważam, że człowiek zasługuje na to, co w życiu najlepsze. (,prawda?).

Ostatnio edytowany przez brzozik (15-06-2007 19:40:49)

DeMarco · 16-06-2007 12:46:28

ZAMYKAM TEMAT
Reszte rozmowy mozna toczyc na temacie zalozonym przez Alex'a:

http://seductionpoland.pun.pl/viewtopic.php?id=254&p=2

Ogłoszenie

#1 15-02-2007 22:31:38

Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#2 15-02-2007 22:36:14

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#3 15-02-2007 22:58:43

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#4 14-06-2007 10:32:31

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#5 14-06-2007 11:49:13

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#6 15-06-2007 11:36:20

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#7 15-06-2007 19:39:27

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

#8 16-06-2007 12:46:28

Re: Problem: od przyjaciółki do związku!!! :)))

Stopka forum