Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Początkujący
Jak wiadomo, ciekawy, emocjonujący lifestyle jest bardzo ważnym czynnikiem w uwodzeniu. Jeżeli mamy ciekawe życie, zawsze mamy co robić, to dzięki temu zawsze mamy o czym z panienką porozmawiać, bez zmyślania, do tego czujemy się szczęśliwi, co także bardzo dobrze wpływa na naszą skuteczność w podrywie i ogólnie kontaktach z ludźmi. Stwórzmy więc w tym temacie listę rzeczy, jakie każdy, przeciętnie stojący finansowo facet mógłby robić w życiu, czym mógłby zmodyfikować, wyraźnie ulepszyć swój lifestyle. Sugerowałbym zrobić podział na 2 części roku: 1.wiosenno-letnią oraz 2.jesienno-zimową(inne rzeczy można robić gdy jest ciepło, inne, gdy jest zimno). Chodzi mi przede wszystkim o rzeczy naprawdę ciekawe, niezwykłe, którymi można zaciekawić laskę. Sądzę, że ciężko jest zainteresować kobiety opowiadając o przebiegu naszego ostatniego meczu piłki nożnej(a może się mylę?). Ale dopisujmy nawet takie pospolite czynności (mimo wszystko).
1.wiosna-lato:
-rower
-pływanie (a ja nie umiem pływać )
-piłka nożna, kosz, siatka
-bungee (ale tego się nie spotka w niewielkim mieście)
-imprezy w klubach (no ale to chyba oczywiste)
-wypady ze znajomymi w teren (imprezy na działkach, ogniska)
-taniec (chętnie bym się zapisał, ale nie na towarzyski, bardziej jakiś nowoczesny, dyskotekowy)
-jeżeli ma się interesujących znajomych, to zwykłe siedzenie na osiedlowej, bądź parkowej ławce może być bardzo ciekawe i będzie o czym opowiadać laskom( buu ja nie znam dużo takich osób )
-w większych miastach np. Wrocław-gokarty
2.jesień-zima
-to co wyżej oprócz rowerka, bungee, ognisk, (no chyba, że ktoś jest bardziej hardcorowy)
-narty, snowboard
-wypad do parku, zwłaszcza wieczorem, sanki
proszę o kolejne propozycje
Ostatnio edytowany przez Michał (08-10-2006 00:03:04)
Offline
Michał napisał:
1.wiosna-lato:
-rower
-pływanie (a ja nie umiem pływać )
-piłka nożna, kosz, siatka
-bungee (ale tego się nie spotka w niewielkim mieście)
-imprezy w klubach (no ale to chyba oczywiste)
-wypady ze znajomymi w teren (imprezy na działkach, ogniska)
-taniec (chętnie bym się zapisał, ale nie na towarzyski, bardziej jakiś nowoczesny, dyskotekowy)
-jeżeli ma się interesujących znajomych, to zwykłe siedzenie na osiedlowej, bądź parkowej ławce może być bardzo ciekawe i będzie o czym opowiadać laskom( buu ja nie znam dużo takich osób )
-w większych miastach np. Wrocław-gokarty
2.jesień-zima
-to co wyżej oprócz rowerka, bungee, ognisk, (no chyba, że ktoś jest bardziej hardcorowy)
-narty, snowboard
-wypad do parku, zwłaszcza wieczorem, sanki
LONGER LIFESTYLE
1.
-bungee (jak najbardziej - zajebista adrenalina musi być - ale u mnie w Wawie 1 skok to 120zł... a to oznacza dla mnie max 2 skoki rocznie )
-siłownia (w mojej znalazłem coś co zajebiście mi odpowiada - worek i poducha do kopania. Jak tylko ogarnia mnie wkurwienie ide i napierdzielam)
-bieganie (biegam 3/4/5 razy w tygodniu)
-szykuję się chodzic 2/3 razy w miesiącu na gokardy
-(zapomniałem jak to sie nazywa) Taki latający talerz, rzuca sie we 2 lub wiecej osób
-kino
-wypady (samemu lub ze znajomymi do empiku (posłuchać nowych nutek) do sklepów z ciuchami (przymierzyć, kupić)
-więcej grzechów nie pamiętam
2.
-Jak tylko kupię sanki no to - sanki
-wiekszość z tego co powyżej
PS. Kupcie sobie aparat cyfrowy i cykajcie foty gdzie tylko jesteście. Na kompie twórzcie pogrupowane foldery!!!! Dobra sprawa !
Ostatnio edytowany przez long3r (26-10-2006 16:11:17)
Offline
long3r napisał:
-(zapomniałem jak to sie nazywa) Taki latający talerz, rzuca sie we 2 lub wiecej osób
-wypady (samemu lub ze znajomymi do empiku (posłuchać nowych nutek) do sklepów z ciuchami (przymierzyć, kupić)
PS. Kupcie sobie aparat cyfrowy i cykajcie foty gdzie tylko jesteście. Na kompie twórzcie pogrupowane foldery!!!! Dobra sprawa !
Chodzi Ci o frizbi (nie wiem jak to sie pisze ale jakoś tak to sie nazywa ;)
Co do tańca to gorąco polecam. Sam tańcze już kilka lat towarzyski i zapewniam, że można sobie duży attraction zbudować w szybkim czasie ;)
A jak tylko w rozmowie napomne to od razu IOI'sy lecą ;)
Co do wypadów na ciuchy to polecam tak jak to BB robił. Umawiasz się z laską a przy okazji przechodzicie obok sklepu i ona Ci "pomaga" ;)
A co do aparatu to będe musiał w końcu nabyć swój własny ;)
A tak do tematu to dodam od siebie:
1.
- tenis (zimą teżtylko drożej)
- taniec
- paintball
- warto poznać pare fajnych interesujących miejsc w swoim mieście, np. jakiś zajebisty pomnik or sth, na pewno coś takiego się znajdzie. Do tego można jeszcze dorzucić story o tym co to tam robi ;)
- reszta jak przedmówcy ;)
- gokardy to niezły zastrzyk adrenalinki ;)
- skoki spadochronowe
2.
- narty / snowboard
- lepienie bałwanów ;)
- wojna na śnieżki :)
A tak od siebie to generalnie polecam trenowanie "sportów barowych" - dart, bilart etc. ;)
Pozdrawiam,
kijek
Offline
kijek napisał:
A tak od siebie to generalnie polecam trenowanie "sportów barowych" - dart, bilart etc.
Mój wujek jest mistrzem Łodzi i 2 w Polsce w darta... moglbym sie podszkolic i czasami o piwo zagrać hehe
Longer
Offline
Początkujący
a nie wiecie jaki jest nalpeszy sposób na to, żeby nauczyć się tańczyć, ale tak bardziej dyskotekowo. Każdy umie głupio pomachać rękami i poskakać do muzyki techno, ale ja wolę jakieś bardziej sexowne ruchy, budujące przy okazji attraction? Może można się nauczyć samemu w domu?
Offline
Początkujący
b1aly napisał:
obczajaj teledyski Justina Timberlaka i Ushera i kpiuj ich ruchy przed lustrem:))
Spoko, już pobieram. Ale co z tańcem do muzyki house czy dance? Usher ma extra ruchy ale jednak bardziej podchodzą pod hip-hop.
Offline
Advanced
No to może odgrzebiemy ten temat i coś napisze od siebie:
Telenova LifesStyle:
1.SUMMER
-przedewszsytkim Basket jako moja pierwsza miłość outdoor/indoor, w lidze, czy też strett
-tenis ziemny(w zimie korty są cholernie drogie)
-basen, bo gdzie indziej jak nie tam poznawać rozpalone panny
-wyczynowa jazda kozą po piwo do sklepu
-bieganie
-ostatnio ORIGAMI, jako że poznałem panne na która to działa
-czarna muza
2.WINTER
-Basket all the time
-lepienie bałwanów ; )
-narty, ostatnio zajawka na freeride czyli jazde na twin-tipach po snowparku, ale chyba już z tego wyrosłem
i wróciłem na dobre do slalom carvu
-siłka z akcentem na idziemy na siłke przez sklep monopolowy
-dużo kina, tego dobrego jak i tego słabego
-basen z przewagą aquapark==>jacuzi
-aha no i rzecz jasna lans : )
Reszta to już chyba tak jak przedmówcy
Offline
Początkujący
Fotografowanie
Granie w kapeli rock'n'rollowej
Organizowanie małych koncertów
Rower
Bieganie
Rolki w parku
Basen
wyjazdy w dziwne miejsca
Offline
Dj'ing
LifeStyle Imprezowicza
Taniec towarzyski
KravMaga (stare ), Judo, Aikido
Le Parkour
Góry (PTTK)
Wyjazdy za granicę
I dużo przygód
Offline
Lifestyle mam bardzo Ciekawwy i jestem z niego zadowolony. Robie sporo ciekawcyh rzecz ktore polecam.
1. konie - jezdze konno, od tego sezonu jako zawodnik bedzie w tamtym sezonie osoagniecia w zawodach amatorskich, zajebista sprawa, polecam kazdemu, jezdze w zaleznosci 3-5 razy w tygodniu.
2. alpinistyka, skałki, groty - dzisia z przyjaciółmi byłem na jurze w jaski, zjazdy, wejscia, przepinki -bajera budynki do zjazdow, czasem skałki normalnie, ale jakos przyzwyczajilem sie sie do sztucznych, w tamtym roku mailem isc na kurs, ale jakos brakowalo hajsu
3. survival, militarystyka - dzialalem do niedawna w pewnej grupie, survival, i zajecia z militarystyki to moj swiat, asg, maskowanie zabawa w zieleni !! polecam
4. basen, silownia - staram sie leguralnie ale brakuje czasu troche
5. podczas sezonu pilkarskiego lubie jezdzic na mecze jako kibic hehe
6. latem wyprawy zeglarskie, posiadam uprawnienie panstwowe
7. sztuki walk podobnie jak DeMarco
8. jutro ide na pierwsze zajecia z Tanca Towarzyskiego ;p
takie wazniejsze
pzdr
soaX
Ostatnio edytowany przez soa (04-03-2007 22:30:20)
Offline
Advanced
moj lifestyle? ja poporstu jestem niepoprawnym optymista i chyba dlatego robiac cokolwiek czuje ostra zajawke
ciepło:
- bungee (najlepsze przezycie jakie mialem )
- góry (najczesciej nie czałkiem trzezwy )
- impreski (ostatnio wole domowki ale kluby wracaja do łask )
- spotkania z ludzmi dla ktorych warto poswiecic czas (tylko z tkaimi sie 3mam)
- las - uwielbiam szwedac sie po lesie (jakas taka bania )
- nocne przechadzki gdziekolwiek po cokolwiek
- WODA (cieplo jest mozna na siwezym powietru posiedziec nad woda )
- ogniska, przypaly... kiedy pijany czlowiek nie wie co ze soba zrobic
zimno:
- doskonalenie wypasu (wiecej czasu na teorie)
- kluby domowki
- snowboard (kocham)
- gory
- snieg (o ile jest zabawy jak male dzieci heheh )
- wypady do scc - masa lasek okazji i mozna sie dobrze bawic
ogolnie jeszcze silownia ale podobnie jak Telenova
i bilard, kregle lubie rywalizacje jak chyba kazdy z nas
Offline
Advanced
Skakał ktos na bandzi ? Wie ktos w jakich miastach mozna skoczyc (wiem tylko o warszawie ale to odemnie kawał polski) i jaka jest cena
Jest to obecnie jedna rzecz ktora musze zrobic przełamac swoj strach... to bedize przezycie
Offline