Nie jestem polonista, nie jestem poeta, wiem ze nie jest najlepszy... ale jest moj. Jednak mozecie powiedziec co o nim sadzicie  poniewaz chce go komus dac. Dziewczynie ktora lubie, ale przybył mi rywal. Mysle ze szanse sa 50-50. Wczesniej z nia chyba był czy cos... nie wazne ale po kilku miesaicach sei zjawił 

napiszcie co o tym sadzicie- tylko czy warto to dac  czy lepiej powalczyc innymi sposobami. Moze to wcale nie jest wiersz tylko jakies opowiadanie. Sam nie wiem poeta nie jestem.... OCENCIE ! Moze jakies korekty


Łódka

Wpłynęła łódka na otwarty ocean
Nie czując lęku, gdyż odważna łódka była
Żądna przygód i wrażeń
Lecz ta podróż całkiem inna była
Płynęła wolno i ostrożnie
Tak jakby to ostatnia wyprawa życia była
Aż tu nagle wyłoniła się druga łódka
Która pierwszą była i w drogę naszej weszła
Lecz rozległa woda jedną łódkę chciała
Deszcz zaczął padać i wiatr zaczął wiać
Smutna woda wyboru musiała dokonać
A nasza łódka w nim nie będzie przeszkadzać

wszelkie prawa ..... wiecie co dalej



(edit)
nie wiem czy nie bedzie to troche WSN'owskie.... tylko ze sie własnie dowiedziałem ze szanse spadły mi do 20% ....
Wiem ze lubi romantyków ... czas macie do jutra wieczór  bo w paiatek mnie nie bedzie a jej to bede miał mozliwosc dac w piatek

"A nasza łódka w nim nie będzie przeszkadzać "

Jesli by analizowac to raczej nie prosze ja o nic- tylko stawiam sprawe jasno, On lub Ja i ze nie bede jej prosił o nic



Jest to równiez na TU, ale nikt tam nic nie napisał, a musze podjac decyzje i czekam na jakies rady POZDRAWIAM

maciek007