Ja też tak często mam ! Moim zdaniem zależy to od tego jak sie z hb dogadujesz. Może i HB10 jest bardzo ładna, ale jest tragiczna z gadki natomiast niech będzie jakaś HB którą oceniasz średnio a rozmowa z nią będzie czystą przyjemnością. Jeżeli będziesz miał dosyć wysoki social to średnie będziesz mógł z łatwością domknąc(chyba że trafisz na suke ) Zapamiętaj! To ona/e mają się Tobie podobać. Jeżeli uważasz ją za atrakcyjną bądź ciekawi Cie jaka jest wewnątrz. Otwieraj !

Pozdrawiam!
Versigo

Ostatnio edytowany przez Versigo (07-03-2007 05:42:58)

a jak skolei spotykam sie tylko z wieszakami:)

Dla mnie się bardziej liczy naturalne piękno. Są ładniejsze, bardziej naturalne, chociaż mają u mnie ocene 7-8. Niż dziewczyny/kobiety które wkładają w siebie fortunę, żeby ładniej wyglądać. Takie moga mieć ocene 10, ale wiem, że jest to spowodowane hasłem "Szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla"

<Podczas kiedy męzczyzna był głodny i okazywano mu "puszystą" i szczupłą kobiete, wybierał puszystą, kiedy był najedzony-analogicznie szczupłą > <== Gdzies to słyszałem... już nie pamietam gdzie

A co do Panienek-skanowanie zaczynam od twarzyczki, jak ładna to lecimy dalej, tyłek jest na 2 miejscu i na koncu piersi... póżniej obczajam jak sie zachowuje w towarzytwie jak jest pogodna i usmiech na twarzy towarzyrzyszy jej przez dłuzszy czas to OK --Jest moim celem a reszta to rutyna i dobra zabawa

Kiedyś leciał na "Dwójce" program o relacjach damsko-męskich. Dokumentalny. Naukowo udowadniali, że laska podoba nam się tym bardziej z wyglądu, na ile jest do nas podobna. To raczej wybór podświadomy, ale przyznam że niektóre laski są do mnie podobne (z nosa czy ust ).

To chyba napisał DavidX: "Chcesz być szczęsliwy? Ożeń się ze średnią HB". No jakaś prawda w tym jest zawarta, ale warto przed ślubem mieć odjazdowe laski, by mieć o czym opowiadać później wnukom

Pozdro

cholera jasna, o czym wy w ogole gadacie?
ze niby wy lubicie srednie laski i takie was kreca, nie te hb10... to moze zapytam... kto ocenia, ze laska jest hb10??!!
czy hb10 jest imprezowa suka, co ma na sobie tone makijazu, cycki prawie na wierzchu do tego widzicie ja w pol-mroku (a w dzien okazuje sie, ze to ledwo hb7), a moze totalnie naturalna panna, ktora w swietle dnia wyglada rownie dobrze co na imprezie, tyle ze na imprezie nie jest ubrana wyzywajaco i przy tych odstawionych laskach wyglada na zwyczajna hb8?
zreszta, czym jest ocena tego jak ona wyglada. no racja, jest wazne jak jedyne czego chcesz to jednonocka ale co pozniej z taka pusta lalka zrobisz? odprawisz z kwitkiem a i tak bedziesz sie czul, ze przespales sie wlasnie z polowa Polski

ha ha poza tym to o gustach sie nie dyskutuje (a do tego jeszcze sa gusta i gusciki )

ja wychodze z zalozenia, ze polowe punktow dostaje za wyglad, polowe za charakter
czyli imprezowa hb10 z grubsza bedzie miala u mnie 5/10

swoja droga to takie podejscie jest duuuuzo lepsze, bo jak mozna miec excuse'y przed podejsciem do hb5?

Ja myślę, że tu chodzi o taki "profil społeczny" takich lasek Chodzi o to, że im więcej osób uważa, że jest zajebista tym ma większy współczynnik przy HB Ja osobiście po to to piszę, żeby dać wyobrażenie o danej laszce bo jak napiszę, że to HB10 a nikomu się nie będzie podobać to będzie trochę oszustwem . Już wieeele razy zdarzyło mi się, że szalałem za laskami, które nikomu innemu się nie podobały i mógłbym dać im 9-10