Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Advanced
Hello, wszystkim !
Mam do was pytanie. Czy często podczas uwodzenia kłamiecie ? Dzisiaj podczas sarge z kumplem otworzyliśmy ekspedientke w Reporterze i naściemniałem jej że nie jesteśmy z okolic i z kolegom zajmujemy sie fajnymi rzeczami. Udało mi sie wyciągnąc od niej nr. Mój kumpel był zmieszany i niepotrafi kłamać. Radził mi żebym przestał sie w to bawić, bo moge zaplątać się w swoje sidła. Ja osobiście nie kiedy ściemniam i często daje rezultaty. Co wy o tym myślicie ? Czekam na komentarze !
Pozdrawiam
Offline
hmm jedynymi 'klamstwami' ktore ja stosuje to attraction stories... nie tyle klamstwo co przekolorowanie po co opowiadac, ze wydarzylo sie to koledze kolegi jak mozna powiedziec, ze stalo sie to wlasnie Tobie Pozatym historie lepiej brzmia jak staly sie niedawno niz jak staly sie pare lat wstecz kwestia tez co masz na mysli mowiac 'klamac' jesli takie klamstwo ma byc tym co sie kobiecie we mnie podoba to nie widze sensu - predzej czy pozniej sie wszystko posypie...
no chyba, ze masz na mysli klamstwa typu 'jestes dla mnie jedyna kobieta w zyciu' kiedys to stosowalem ale teraz wole powiedziec od poczatku jak jest i sie nie oszukiwac
Offline
Advanced
Ja zawsze musze podkolorować o to mi chodziło
Offline
ja zawsze koloruje, ale to jest chyba normalne po co mialbym opowiadac jakas nudna zaslyszana historie, jak moge ja przerobic na wlasny uzytek. i tak juz nie zostanie pewnie wspomniana w trakcie calej znajomosci... byla przydatna na poczatku aby stworzyc attraction a pozniej juz sobie gdzies zniknela a ze byla pokolorowana to wiesz tylko ty lub ew. pare osob ale to naprawde nie ma znaczenia.
Offline
Kłamać? Modyfikować prawdę? ...
Tym się przecież często zajmujemy Zdolność do kłamastw zależy wyłącznie od zdolności plastycznych naszego mózgu (wyobraźni) i szybkiego kojarzenia faktów...
Szczerze... sądzę, że dużo kłamię w każdym z elementów gry ( chociaż pamiętajcie zasadę " im kłamstwo bliższe prawdy tym lepsze i wiarygodniejsze ) więc ... czasem wystarczy coś pozmieniać
Offline
widze ze troche dalo ci to do myslenia ... Moje zdanie znasz na ten temat ja nie umiem klamac i sam sie wpakowuje w swoje klamstwa. Rozmowa z ta laska byla dobra ale moim zdaniem lepszy attract mial bys gdybys byl szczery, nie musial bys sie wysilac by wymyslec cos sensownego co nie bedzie wzbudzac podejrzen. Gadka byla by bardziej na luzie, swobodniejsza. Wydaje mi sie ze byles troche zaklinowany ta sytuacja ze musisz klamac... Fufu dobrze napisal prawda wkoncu wyjdzie na wierzch,
Jak myslisz wiekszy attract bedziesz mial gdy od poczatku bedziesz szczery czy gdy pewnego dnia sie dowie ze ja oklamales ?
Pzdr
Offline
Poprostu kłamać trzeba umieć z rozwagą ... Chudy skoro jesteś taki prawdomówny to jak Ci idzie storytell'ing ? albo openery spontaniczne?
"Jak myslisz wiekszy attract bedziesz mial gdy od poczatku bedziesz szczery czy gdy pewnego dnia sie dowie ze ja oklamales ? "
a skąd ma się dowiedzieć że okłamałeś ? ... jeżeli coś jest źle to pamiętaj... TO ZAWSZE WINA TWOJEJ GRY ... bo np. wymyśliłeś zbyt pogrążające kłamstwo
Wszystko jest względne i zależy od umiejętności gracza, jego doświadczenia, kobiety i sytuacji
Offline
Advanced
Moim zdaniem nie da się obyć w rozmowie bez podkolorowanych historyjek dzięki którym zmuszamy dziewczyne do wyobrażania sobie wielu rzeczy. Moim zdaniem dobra rzecz
Offline
Podstawą directu, Panowie, jest szczerość. Jeśli mam opowiadać jakąś historyjkę, nie opowiadam wymyślonej wcześniej, tylko prowadzę taki styl życia, by móc o czym opowiadać. Jak wymyślacie historyjki możecie często się pogubić, a wtedy wyjdzie DLV całkowite. Jeżeli z pewnością siebie i naturalnością mówicie o sobie, to wyjdzie na pewno lepiej niż wcześniej przygotowana sfingowana historyjka, pokazująca jacy jesteście macho. Można trochę podkreślić nasze historyjki, dodając szczyptę humoru i odrobinę emocji, np: "Nie uwierzycie co mi sie przytrafiło...", "To było niesamowite przeżycie...".
Pozdro
Offline
Storytell'ing wg mnie mam dobry, dziewczyny sluchaja go z zainteresowaniem, bo jest ono szczere, wychodzi z moich autentycznych zdarzen, opowiadan. Najbardziej lubie opowiadac o swoim dziecinstwie A ze duzo sie w nim dzialo to jest co opowiadac ...
Jesli chodzi o openery ... k**** wciaz jest ich za malo, niestety zadko podchodze na ulicy do dziewczyn (w klubach idzie lepiej) ale gdy juz podchodze sa one skuteczne, lubie rozmawiac z dziewczynami musze sie tylko przelamac. A gdy sie wkrece w gadke moge rozmawiac o wszystkim (wciaz podkreslam ze itak za rzadko podchodze) . Moje podejscia w wiekszosci sa indirectowe, jestem z natury rozbawicielem wiec staram sie wychwycic cos czego moge sie doczepic (ponabijac). Dalsza rozmowa to Mieszanka directa z indirectem.
Masz racje ze ona nie musi sie wcale dowiedziec ze klamales, ale czy nie czul bys sie o wiele lepiej wiedzac ze laske od ktorej wziales ..C uwiodles swym wlasnym naturalnym wdziekiem a nie zmyslonymi historyjkami ? ? ?
. jeżeli coś jest źle to pamiętaj... TO ZAWSZE WINA TWOJEJ GRY
racja !!
Offline
Advanced
Pewnie ze klamac. Ja tam zawsze klamie. One robia to samo. To jest czesc gry. To dodaje smaczku calemu uwodzeniu.
Wlasnie, czasami trzeba podkolorowac, zgadzam sie z tym. Tylko trzeba uwazac, aby nie przesadzic. Mnie tam zawsze dupy klamia co do ilosci swoich partnerow . Zawsze zanizaja he he.
Zawsze mowie to, co one chca uslyszec. Chcesz ruchac, musisz klamac. To jest fakt.
Panowie klamcie, ale z rozwaga.
Pozdrawiam
Offline
Advanced
Ja jestem za mówieniem prawdy w bardzo ciekawy sposób, tzn z pewnością siebie, interesująco, ale nie starając się na siłę zaciekawić targetu. Wcześniej też sporo kłamałem, czasem efekt był niezły, ale doszedłem do wniosku że się nie opłaca. Ale rozumiem Was i to moim zdaniem nic złego. Często może pomóc w podrywie.
Offline
Początkujący
Lekka koloryzacja ? no czemu nie każdemu sie może przydać ale ostra ściema przejdzie jedynie w przypadku kiedy nie planujesz nic poważniejszego ... problem w tym kiedy nic nie planujesz ściemniasz a nagle sie okaże że kroi sie grubsza afera no i jest problem wniosek taki żeby lepiej nie przeginać albo poprostu umieć sie wykręcić
Offline
Advanced
jest taki powiedzenie : "klamsto ma krotki nogi"
ALE
nie ma tu mowy o kolorowaniu
ja osobiscie czesto koloruje ale nie w sprawach o ktorych ktos (z ludzi z ktorymi najczesciej przebywam) moglby tej osobie powiedziec cos innego na dodatek gorszego
Offline
Advanced
Jeśli chcesz to kłam , ale pamiętaj że niektóre osoby wyczuwają to na odległość . Pozatym szczerość to podstawa , inaczej koloryzacje i inne bajerowania wejdą ci w krew do tego stopnia że przestaniesz sie kontrolować aż zatracisz granice ...
Kłam - jeśli umiesz .
Wal zawsze prosto z mostu i bez wazeliny - na tym polega direct .
Lifestyle - pora to poprawić ... czyżbyś nie miał żadnej ciekawej historii ze swojego życia ?
Offline