Ogłoszenie

Uwaga !!!

Udostępniamy Ci całą zgromadzoną tu widzę i jeszcze więcej na szkoleniach uwodzenia i flirtu:

Szkoła uwodzenia Be Alpha

Oto przykładowa opinia:

"(...)Czuje się tak zdopingowany wiedzą jaką posiadłem, że przewyższyło to moje wszelkie oczekiwania. Podrywanie lasek stało sie tak proste, że sam w to nie wierze(...) "


Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny



Serdecznie zapraszamy!

Kurs uwodzenia



#1 11-12-2007 15:00:20

AleX

Advanced

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 21-09-2006
Posty: 261
WWW

Czy ja już nigdy się nie zakocham?

Nie spodziewałem się że kiedykolwiek coś napiszę w tym dziale :O Chcę się z Wami chłopaki podzielić czymś, co jeszcze mi się nie przytrafilo wcześniej. Trzeba jednak było posłuchać DavidaX'a

Karolinę poznałem trzy lata temu, jeszcze przed liceum. Jakoś dobrze sobie radzilem - byliśmy powiedzmy w takim pseudo związku (ale co to za związek mając 15 lat? ) Wyjechała do Bydgoszczy na wakacje (poznałem ją właśnie we wakacje) i pisaliśmy listy do sieb... Dobra, do rzeczy, bo zanudzę Was tymi opowiastkami Rzuciłem ją wtedy, bo nie bylem gotowy na związek (młody i głupi ).

Spotkałem ją ponownie po 3 latach na dworcu w Poznaniu - szczerze - wyglądała olśniewająco pięknie. Początki były trudne, głównie dlatego że nie mogła zapomnieć o przeszłości (była z jakimś kolesiem przez 2 lata). W końcu powiedziała że się odcina "grubą kreską" Zrobiło się poważnie. Spotykaliśmy się prawie codziennie, wspólnie planowaliśmy przyszlość i marzyliśmy o cichym zakątku, gdzie bylibyśmy tylko we dwoje. Piękna bajka... Do czasu.

Dwa tygodnie temu wróciła do swojego chłopaka. Zabawne - w sobotę mówiła że mnie kocha i że nie może beze mnie wytrzymać, a w poniedziałek pisze - "Koniec". To był straszny cios. Pozbierałem się po 2 dniach i wszystko wrócilo do normy. Przynajmniej tak mi się wydawało.

Karolina byla jedyną dziewczyną której powiedziałem że ją kocham. Chcialem to powiedzieć tylko jednej kobiecie w calym moim życiu - i naprawdę ją kochałem. A ona mi taki numer wykręciła. David - mialeś pieprzoną rację.

Ale to nie jest mój problem - mój problem to to, że przestałem czuć cokolwiek do lasek które teraz uwodzę. Wczoraj na przyklad byłem na imprezie w poznańskim Terytorium (darmowe drinki, wygodne kanapy i Black Mondayz - żyć nie umierać ) Z klubu wyszedłem z 8.5 Trzymanie za rączkę i masa lizania. A ja nie czulem żadnej przyjemności bycia z laską. Tak jakbym byl z nią już parę lat i coś się wypaliło. Tylko że mi wypaliło się już na samym początku

To nie pierwszy raz od tamtego czasu. Wady - nie jestem pewien czy się jeszcze kiedykolwiek zakocham. Może kiedyś.
Zalety - mogę uwodzić bez wyrzutów sumienia - bo ich nie czuję. Ale czy to jest zaleta?

Jeżeli wytrwaliście do końca i nie pomyśleliście że mam coś nie tak z głową, to Was podziwiam
Czy naprawdę miłość już dla mnie nie istnieje? Zobaczymy w przyszlości...

Offline

 

#2 11-12-2007 15:31:08

Smoku

Admin

Zarejestrowany: 27-09-2006
Posty: 236

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

no ta karolina byla po prostu lepsza...musisz znalesc lepsza od niej i dopiero sie zakochasz

Offline

 

#3 11-12-2007 16:40:05

brzozik

Advanced

2900350
Skąd: Pisz
Zarejestrowany: 10-11-2006
Posty: 189
WWW

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

a ja cie Alex rozumiem..

nie bede sie wdawal w szczegoly, ale powiem, ze teraz mam taka przypadlosc ze nie odczuwam zbytniej przyjemnosci z bycia z innymi laskami.

juz i tak jest lepiej. sadze ze potrzeba wiary w siebie i kwestia czasu do powrotu do normalnosci.


Uciekając od księcia, Kopciuszek zostawił drugi but na podłodze, spódniczkę na żyrandolu, bluzkę na komodzie... Ale o tym bajka milczy.

Offline

 

#4 11-12-2007 17:57:35

Wogenke

Ekipa SPT

Zarejestrowany: 24-12-2006
Posty: 109

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

Jak dla mnie Smoku ma racje, a tak pozatym to moze po prostu podswiadomie jeszcze czujesz cos do tamtej. W koncu powiedziales jej ze ja kochasz. Mysle ze przechodzisz taka nieswiadoma hustawka emocjonalna. Poznaj kilka nastepnych a zobaczysz ze to minie... czasem moze sie jeszcze tak zdazyc ze ona bedzie chciala do Ciebie wrocic...

Offline

 

#5 11-12-2007 18:54:39

Punkt G.

Ekipa SPT

Popros, a moze dostaniesz :P
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 11-12-2006
Posty: 179

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

phi Alex ;] Ja sie nie zakochalem od 3 lat w zadnej lasce a z wieloma sie postyklam zreszta nie tylko ja ;P

Wrzuc na luzz. Nie czekaj na milosc, poprostu baw sie a zobaczysz ze sama przyjdzie ;] Czerp radosc z zycia z emocji dnia codziennego one tez daja radosc ;] a siedzac na dupie i myslac o milosci popadasz tylko w frustracje tego ze jestes zimy i bez uczuc :] (poniekad znam te uczycie ;P)

Najlepszym wyjscie jest po prostu przestanie myslec o tym a cieszenie sie chwila spedzona z dziewczynami lub przyjaciolmi


Pzdr, Punkt G.
.:The pure and simple truth is that getting women is precisely as easy or as difficult as you think it is:.
.:Nie pozwol by lek przed podejsciem wyeliminowal Cie z gry ! :.
.:Osiagaj cele, jest ich wiele :.

Offline

 

#6 11-12-2007 22:29:59

AleX

Advanced

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 21-09-2006
Posty: 261
WWW

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

Dzięki Na Was zawsze mogę polegać Od razu mi lepiej i wracają chęci na cieszenie się z życia...

Next, please

Offline

 

#7 15-12-2007 12:38:30

matt

Początkujący

Zarejestrowany: 01-04-2007
Posty: 8

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

Kiedy znajdziesz lepszą dziewczynę od tej Karoliny, to o poprzedniej zapomniesz. Tylko nie staraj się szukać na siłę. Trochę odpocznij od jakichkolwiek związków, czas wszystko leczy.
POWODZENIA

Ostatnio edytowany przez matt (15-12-2007 12:39:22)

Offline

 

#8 17-12-2007 17:02:36

Shahon

Advanced

Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 01-04-2007
Posty: 51

Re: Czy ja już nigdy się nie zakocham?

k**** masz 18 lat dopiero...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lifeninjaorganizacja.pun.pl www.psychologiaogolna.pun.pl www.pokemonpbf.pun.pl www.b3.pun.pl www.oi.pun.pl