Cześć tak sobie pomyślałem że upewnie się czy dobrze postępują z pewną paną bo mam malutki dylemacik. Jak zawsze jest to czarna HB 8 z zadatkami na 9, milutka, słodziutka i w ogóle ale nie o tym.
Spotykam się od 3tyg.  były trzy spotkania, i może tak odnośnie tego ostatniego piątkowego, otóż byliśmy ustawieni na dobrą sprawę na czwartek, no ale w środe zaczeła coś kręcić, ja na to dałem jej do zrozumienia że ma przyjść, w czwartek dostaje sms że w piątek ma inną impreze z dawną klasą z gim(dziewczyna ma 20 żeby ktoś mnie o pedofilie nie posądził : )) i nie da rady, że będzie lipa bez niej ale i tak będzie dobrze, no jak Ty tak to ja nieodpisałem, na gg zastałem jakąś bużke od niej, potem w klubie odbieram o 22, sms jak jest czy ma czego żałować, no to w końcu odpisałem krótko że dopiero co wszedłęm pozytywnie, pewnie kiedyś sobie odbijemy, papa.  Next day piszedo mnie jak było, poklikaliśmy, zapowiedziałem że może się pojawie po treningu więc niech lepeij ładnie wygląda i takie bzdety, w sumie to miałem nie przyjść tylko zrobić nadzieje, no ale kumpela tam akurat szła więc się pojawiłem, pewnie teraz każdy się zastanwia jaka wyszła z tego lipa więc==>

Z jej gim prawie nikogo nie było, nawiązałem potem że dla czegoś takiegop rezygnuje dla biby ze mną w p1(kto jest z wro ten wie o co chodzi). Efekt był taki że o 4 byłem w domu, świetnie się baiwliśmy, wytańczyliśmy, zacząłem od jeżdzenia lodem po jej szyji, potem pokazywania miejsc gdzie jest szczególnie wrażliwa na dotyk, a potem już tylko namiętne kissy  : ). Było OK, tu mógłbym zakończyć ale się zaczyna.

Next day dostaje sms'a: ...chciałąm Cie przeprosić za wczoraj troche glupio wyszło spotkaliśmy się 3raz a nasz e reclaje wydaja się  bardzo bliskie, nie uwazasz?

Ja na to że  bardziej bym się przejmował gdyby to było nasze pierwsze spotkanie ; ) ale widze ze ma jakies ?, więc je rozwiejemy

Ona na to że co tu rozwiewać, trzeba to troche zwolnić, jestem przecież nowo poznanym znajomym

W tym momencie się zreflektowałem że nie mogę jej pokazać żę mnie ma, i mi zależy za bardzo ani też na nią naciskać więc: masz w 100% racje, prawie sie nie znamy, nie powinismy w ogole myslec o pewnych rzeczach a co dopiero je robić , bo wtedy moglibyśmy sobie uświadomić że w jakiś niewyjaśniony sposób zbyt zangażowaliśmy się w tę znajomośći nam sobie co raz bardziej i bardzeij zależy, pozdrawiam


ona: wiec dlatego trzeba troche przystopować. i pozdrawia

to było w sobotę jest poniedziałek chce poczekać do jutra albo dzisiaj wieczorem, wysłać sms z buźką, a next day zadzwonić i zaproponować czwartą randkę, połacze to z jakimś żartem że mam nadzieje że już ochłonełą po ost. spotkaniu. Co myślicie