Od soboty zaczalem pracowac w karczmie/restauracji jako kelner.
Zawsze interesowala mnie praca za biorkiem za sterta papierow, lub przy komputerze pracujac nad jakims waznym planem firmy. O takiej pracy marzylem. Jednak kumpela z klasy zalatwila mi prace jako kelner. Jedno co odkrylem to to ze uwielbiam prace w stalym kontakcie z ludzmi, jestem poprostu stworzony do tego :D Uwielbiam rozmawiac z nieznajomymi, obslugiwac ich, wiem ze ci ludzie oczekuja mojej pomocy.
... ale nie o tym chcialem pisac.
Chce wam pokazac ile mozna nauczyc sie w takiej pracy, gdzie "obowiazuja" cie stale normy zachowania, dokladnosc, elegancja, wszystko musi byc idealne, to ty REPREZENTUJESZ ta restauracje wiec musisz pokazac dobry wizerunek.

Jesli chodzi o BL nawet nie wiecie ile mozna sie od kelnerow nauczyc. ...stoisz dumnie, wyprostowany, jestes tu panem, wszyscy wiedza ze to TY tu dyrygujesz wszystkim, takie wlasnie mysli placza ci sie i im po glawie. Chodzisz dumnie, niech wszyscy widza ze masz klase. Te 2 dni ( bo pracuje w weekendy ) Daly mi tak duzo jak nie dal miesiac uczenia sie z e-bookow.
Mozna sobie wyrobic tu w h** charakter, tak charakter... nie tylko BL - wszystko tu jest nowe, inne. Obowiazuja tu calkiem inne reguly.
Nauczylem sie troche odpowiedzialnosci, lenistwo nie poplaca, moje zachowanie zmienilo sie, to dziwne jak bycie kelnerem zmienilo moje podejscie i nastawienie do niektorych spraw .
Tu ucze sie stalego kontaktu z ludzmi, jest to nie uniknione, nawet podoba mi sie jak rozmawiam z tymi ludzmi wiem ze sobie radze i nie placze sie :D :D O ile dawniej troche balem sie tak ciaglego kontaktu z nieznajomymi o tyle teraz to kocham...
Jesli bede mial w przyszlosci mozliwosc wybrania pracy zastanawial bym sie pomiedzy:
.....kelner, .....sprzedawca badz doradca w sklepie jak reporter, big star, deep etc., .....fryzjer, .....Barman
Jest tam staly kontakt z obcymi a uwiezcie to bardzo, naprawde bardzo pomaga w relacjach z ludzmi .

Pzdr :cool: