Witam! Wiec chyba to byl moj pirwszy taki klubowy wypas maly... Maly i nieudany;/ Wiec tak... Weszlismy do klubu, najpierw cos sobie strzelilismy no i mowie... W koncu kiedys trzeba sprobowac podejsc do obcej panny... Najpierw podszedlem do grupki 3 dziewczyn, siadam bez pytania czy mozna i nawijam.... Jaki prezent n 18-stke kupic... Nawt spoko sie gadalo ale nagl przyszli ich chlopcy <lol> - wiec zrezygnowalem:D Potem juz bylo tylko gorzej... Podszedlem do 2 (moze przez to ze starsze byly ode mnie o 5 lat <lol> i ten sam otwierasz, neg w strone ladniejszej ze wygladala na dziwczyne z wieksza fanatazja <lol> i jeszcze z 30sek. rozmowy i nagle slysze "wez idz poszukaj znajomych..." - mowie dobra - Wsza strata... Sprobowalem jeszcze raz - ale nie udalo sie - nie ma co opisywac... Wiec ogolnie wypad klubowy sie nie udal.... Nie wiem... Czy blad byl w tym ze podbijalem do starszych dziewczyn od siebie o 3 do 5 lat nawet? Uwazacie ze taka roznica wieku jest raczej za duza...? Ale jakby nie bylo pierwsze proby podrywu sa... Pozdro
|