Krzysiak - 05-02-2007 02:20:26

Mam taki oto plan co do mojej kobiety:

Idę do kwiaciarni, kupuję 2 róże z zastrzeżeniem, że maj± je dostarczyć w ten sposób że najpierw dostawca daje jej jedn±, odchodzi a póĽniej wraca tak jakby przypadkiem i mówi, że jest jeszcze jedna z dopiskiem "Żeby tamta nie czuła się samotnie" :) Oczywi¶cie róże z pustymi li¶cikami. Potem wysyłam jej smsa, umawiam się na spotkanie. Dowiaduje się o której zamykana jest kwiaciarnia. Przychodzę niby nieprzygotowany a na koniec spacerku niby przypadkiem wchodzę do kwiaciarni i wychodzę z róż± z bananem na ustach i mówię, że nie daje się nigdy parzystej liczby kwiatów :)

Co wy na to?

www.7dhczb.pun.pl www.zonline.pun.pl www.ethersagaonline.pun.pl www.pwsosbhp.pun.pl www.polishcrew.pun.pl