ta akcja byla zupelnie przypadkiem jak wracalem z krakowa ze studiow na domu, wiadlem do busa za chwile pelno ludzi sie jeszcze zapakowalo jakas laska sobie kolomnie siadla ale tak hb5 wiec nic ciekawego oparlem glowe o okno i spie bo bylem niezle wykonczony ;) jak sie obudizle duzo ludiz juz po drodze po wysiadalo ale najwazniejsze ze kolomnie hb8 sobie siedzi z lusterkiem w reku i cala zawartoscia torebki na kolanach i sie maluje :) odwrucilem glowe na nia i patrze przez chwile, jak zlapalem jej wzrok...
ja: to ten makijaz cie tak zminil czy ja bylem taki nie wyspany ? hb: :) ja: swoja droga to dla kogo sie tak stroisz? hb: dla siebie, jestem kobieta i musze ladnie wygladac...(popatrzyla sie na mnie na chwile) i cos mi sie wydaje ze ty chce mnie poderwac ja:chce cie blizej poznac moze dlatego ze jestes ladna... moze... ale piekno jest pospolite wiec powiec mi... co ciekawego masz w sobie ;) pozatym cos kiepsko ci idze to malowanie sie... :) hb: haha smieszna :] a co chcialbys wiedizec? ja: wierz co zagrajmy sobie w gre w pytanie....znasz reguly...ok wiec co lubisz robic ? hb: (popatrzyla na mnie troche dziwnie to chyba nie najlepsze pytanie na poczatek ;)) lubie robic zakupy ja: hmmm to jestes jedna z tych osob co czeka o 6 rano przed sklepem z wyprzedarza a potem biegnie i popycha ludzi ;) hb: haha:) potem bylo jeszcz pare nudnych pytan, mielismy jeszcze ubaw jak sie jej spytalem jak mysli co robie w zyciu hb: hmmm mysle ze jestes informatykiem.... ja: he jestes wiedzma czy co studjuje informatyke:) hb: no co ty.... tylko zartowalam wogole nie wygladasz na informatyka :D
potem jeszcze poszlo ring finger routine.... wkoncu powiedziala ze teraz wysiada, i zaproponowala zebysmy sie spodkali kiedys w krakowie,na co ja no dobra bedzesz mogla dac mi numer ale pierwsze (i pokazalem na policzek) dala mi buzi i numer... no i czesc
ogolenie jestem zadowolony z siebie bo sie czulem wyluzowany i wogole, wsumie nadal niekiedy jak podrywal laski to mam excusy... no ale pracuje nad tym ;)
pozdro.
|