brzozik - 07-11-2007 20:52:16

Zauwazylem ostatnio ze wykazuje za duzo zainteresowania, co jest czesto przyczyna moich flake'ow z ladniejszymi laskami.. Sam wlasciwie nie za bardzo wiem jak to dawkowac, bo obracam sie w direkcie, wiec okazywanie zainteresowania z mojej strony jest oczywiste. Kiedys moj kumpel natural powiedzial mi 'nie pokazuj pannie na poczatku ze ci na niej zalezy'. Tylko ze to przeciez wlasciwie jest istota directu. Skoro jestes z nia tak szczery, to nie ma bata, zeby nie wiedziala ze jestes nia zainteresowany.

Doszedlem do wniosku, ze wykazywanie zainteresowania a pokazywanie ze na niej zalezy to sa dwie rozne rzeczy. Teraz tylko dopracuje rozumienie obu tych pojec.

Generalnie opisze to na przykladzie.
Poznalem panne w necie. Na poczatku bylo spoko, zainteresowala sie, pozniej niestety mnie to za bardzo wciagnelo. Ostatecznie po naradzie z Sarielem stwierdzilem ze napisze jej zupelnie cos co przeczylo mojemu dotychczasowemu zachowaniu. Napisalismy razem, ze mam jej cos do powiedzenie, ze nie moge tego zrobic przez gadu tylko live(zeby w koncu doprowadzic do spotkania) i na koncu 'myslalem ze jestes inna'. Tu w koncu zauwazylem ze pannie malo co zalezy, wiec napisalem jej ze bedzie lepiej jesli zakonczymy znajomosc juz na takim etapie. Nie odpisala, wiadomo ze mnie sprawdza.

Coz, wydaje mi sie ze problem polega troche na byciu needy. Wiem ze nie bycie needy polega na mysleniu nie o byciu needy, a dodatkowymi bodzcami wspomagajacymi sa inne targety i lifestyle.

Z drugiej jednak strony nie rozmawialem z nia tak z kolei duzo. Ale widzialem ze panna testuje mnie od poczatku, nie podobalo jej sie ze bylem tajemniczy, pozniej wybredzala ze nie widac mojej twarzy na zdjeciach (teraz jak to czytam to brzmi to dla mnie abstrakcyjnie).

Generalnie plan mam taki : olewac, olewac przez jakis czas, jak napisze to 'nie bede rozmawial z toba na gg. spotkajmy sie', jesli sie nie zgodzi, to sie pozegnam 'nie mamy o czym gadac, czesc.' .

Jesli macie jakies inne pomysly, to napiszcie tu. Powaznie powinienem sie zastanowic nad swoim PU. Tym bardziej ze mam jakis przelomowy moment w ktorym zaczynam widziec potencjal mojego miasteczka. ;) I ostatnimi czasu zrobilem wiecej approachy niz w ciagu calego poprzedniego roku u mnie w miescie ;). Brakuje mi troche club game, ze wzgledu na marnosc klubbingu, tylko wierze ze jesli przezwyciezylbym ta niechec do naszych 'przybytkow' to moglbym sie wzbogadzic.

Wracajac do tematu. Moje przemyslenie : wykazywania zainteresowania przez slowa, ukazywanie ze mi zalezy - moj stan i poczucie sytuacji. Wiem, jak to jest, bo mam znajoma, ktorej wykazuje mase zainteresowania, i z wzajemnoscia, ale wiem ze podchodze do niej totalnie na luzie i nie ma we mnie nic needy. Teraz chce zebyscie podali mi jakies sposoby dostosowania tego stanu do kazdej sytuacji, czy to siedzac w domu uwodzac przez internet, czy to w polu, zeby inner byl taki jak chce sie zawsze.

Pozdro.

www.koniec-gry.pun.pl www.narutoninjagra.pun.pl www.hhniezginie.pun.pl www.kurpie.pun.pl www.seniorzywg.pun.pl